muzyka, sport i nicnierobienie to nasze natchnienie xPP
Moderator
To zacznij A i pytanie: mogą być głupie wypowiedzi znanych nam artystów?
Offline
nuum, wszystko co śmiechwowe tutej zamieszczama ^^
napisałabym tu makabrycznie obrzydło-humorystyczną opowieśc ale autor zapewne będzie się domagał praw autorskich to zamieszczę cosik innego xD
będzie dowcip xD
Idzie ulicą pewien pan i zauważa gliny. Podchodzi do jednego z policjantów i się pyta:
- Przepraszam czy można powiedzieć do policjanta osioł?
- Oczywiście że nie, bo dostanie pan mandat za obrazę władzy
- Aha, a czy mogę do osła powiedzieć policjant?
- To pan może
- Aha, dziękuje panie policjancie
Offline
Moderator
Pukanie do bram raju. Otwiera św. Piotr. Przed nim piłkarz Grzegorz Rasiak
- Ktoś ty? - pyta św. Piotr.
- Jestem piłkarzem polskiej reprezentacji!
- To jak trafiłeś do bramy?
Małego niedźwiadka Aleksa uniosła kra na środek morza.
Pewnie by umarł z głodu i chłodu, gdyby lodołamacz "Arktyka" nie wkręcił go w śrubę...
- Mamusiu, mamusiu! mogę ciasteczko?
- Ależ oczywiście synku weź sobie, leżą na stole.
- Mamusiu, mamusiu ale ja nie mam rączek.
- Nie ma rączek, nie ma ciasteczek.
Offline
hahah świetne xD
Ja mam kilka autentycznych wyjątków z opisów wypadków sporządzonych przez kierowców w protokołach zgłoszeniowych PZU S.A.:
» Wracając do domu podjechałem do złego domu i zderzyłem się z drzewem którego nie mam.
» Inny samochód zderzył się z moim nie ostrzegając o swoich zamiarach.
» Zderzyłem się ze stojącą ciężarówką nadjeżdżającą z drugiej strony.
» Nie chcąc zabić muchy wjechałem w budkę telefoniczną.
» Kiedy wróciłam do samochodu to okazało się, że on umyślnie albo nieumyślnie zniknął.)
Offline
Moderator
Z rasmusowego faorum dlatego bohaterowie mają ich imiona
Pauli do chłopaków:
-Świstaki to bardzo ostrożne stworzenia.
Wyjrzą z norki i patrzą - czy nie pełznie wąż, nie skrada się lis, czy może orzeł nie leci.
A czasem dostaną zderzakiem od terenówki.
Pauli ogląda film,z TV dobiega głos:
-Kochanie, gdzie byles?
- Bieglem.
- A czemu koszulka sucha, a majtki mokre?
- Bo nie dobieglem.
Siedzi Lauri z Akim w domu. Nudy starszne. Po mieszkaniu biega kilkuletni syn Lauriego. Odzywa się Lauri:
- Jak tak dalej będzie to przyjdzie zgłupieć od tych nudów.
W tym momencie dzwonek do drzwi.
Syn:
- Tata, otwórz, zgłupieć idzie.
Wraca Eero z delegacji i zastaje w domu klasyczną sytuację. Żona z kochankiem.
Kochanek zrywa się z łóżka wpada do łazienki zdejmuje z wieszaka ręcznik i obwiązuje sobie nim biodra.
W tym momencie rozwścieczony Eero wrzeszczy :
- Nieeeeeee ! - i wbiega za nim do łazienki
"Boże on go zabije" myśli żona i też rzuca się za nimi.
Patrzy, a tam Eero szarpie za ręcznik, którym owinął się kochanek i krzyczy:
- Ten jest do twarzy...
Offline
Moderator
Offline
Moderator
Edyp spotyka Syzyfa,gdy ten pcha jak zwykle mozolnie ciągle ten sam
kamień.
Edyp chcąc dociąć Syzyfowi zagaduje:
- Hey,toczący kamień
Syzyf patrzy na Edypa pogardliwie:
- Joł motherfu##er
- Słyszałem, że twoja Teściowa miała wypadek.
- Tak, szła do piwnicy po ziemniaki na obiad, na schodach potknęła się i skręciła kark.
- I co zrobiliście??
- Spaghetti.
Teleturniej.
Prowadzący:
- Podaj rodzaj potwora.
- Kangur!
U doktora:
- Ze zdjecia rentgenowskiego wynika, że ma pan złamane żebro.
- O rany!!!
- Spokojnie, już to poprawiliśmy w photoshopie.
Offline
no to teraz ja xD może tekst wyda się nużąco długi ale świetny jest i w ogóle ^^
odsłona 1 najleposzej encyklopedii świata:
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Dzieci_Neostrady
Offline
Adept
Biedne Rumunskie dziecko do mamy:
-Mamo mamo kupe!
Na to mama:
-Idz i se ukruj !
Podczas slubu Ksiadz zapomina jak na imie ma pan młody, odkłada mikrofon i pyta pana młodego:
- Jak ma Pan na imie?
Pan młody chwyta za odłozony wczesniej przez duchownego mikrofon i mowi:
-Pan ma na imie Jezus!!
Offline
Moderator
Instrukcja:
-Jest duża, podłużna i bardzo delikatna. Wyczuj palcem najwrażliwszy punkt, po czym ostrożnie spenetruj wejście.
Powoli, bez pośpiechu, choć tak bardzo chciałbyś już dostać się do środka... Sięgnij paznokciem jak najdalej, jak najgłębiej!
Gdy poczujesz opór, przerwij na chwilę. Daj odpocząć materii, której dotykasz. Już wiesz, od czego zacząć...
Wyprostuj palce i jednym ruchem rozerwij kleistą przeszkodę. Trudno, musisz być brutalny. Użyj siły! Pokonaj opór!
Serce wali Ci jak oszalałe, masz miękkie nogi, trzęsą Ci się ręce... Dajesz upust swej furii. Brawo! Rozerwałeś kopertę z rachunkiem za telefon!
-2047 rok. Którejś nocy się zaczęło. Gwiazdy gasną i się zapalają, fajerwerki kosmiczne. Ziemianie w szoku.
Nagle na czarnym niebie pojawia się napis, ułożony z gwiazd: "Kim jesteście?"
Ludzie się zjednoczyli. Wzięli wszystkie satelity, pojazdy kosmiczne, promy, rakiety i wysłali je w kosmos, aby ułożyć napis: "Jesteśmy Ziemianami".
Mija kilka dni. Wszyscy na planecie czekają niecierpliwie - będzie inwazja obcych czy nie.
Nagle, znów gwiazdy gasną i się zapalają. I pojawia się napis: "Ziemianie, spier***ajcie, nie Was pytaliśmy".
Przy jednej z uliczek warszawskiej Starówki straszliwy Bazyliszek, ciemną nocą złapał Pauliego- posła na Sejm RP i studenta Akiego z UW.
- Aaaaaaa!!!! - ryknął - Jednego z was muszę zjeść. Ale żeby było sprawiedliwie dam wam zadanie.
Widzicie Pałac Kultury? Macie pobiec co sił tam i z powrotem. Tego, który przybiegnie ostatni zjem.
Ustawił wystraszonych na środku ulicy, machnął ogonem i wystartowali. Po godzinie przybiega zdyszany poseł Pauli.
- A gdzie student? - pyta smok
- Powiedział - dyszy ciężko parlamentarzysta Pauli - że on to pi*rdoli i poszedł do domu.
Offline
Offline